Pierwsza załogowa wyprawa od czasów lądowania na Księżycu, udaje się na Europę - księżyc Jowisza. Europa pokryta jest lodem, ale podejrzewa się, że pod nim znajduje się olbrzymi ocean, w którym może istnieć życie. Załoga ma za zadanie przeprowadzić serię badań, które odpowiedzą na pytanie, czy istnieje życie poza Ziemią. Niestety, wyprawa kończy się tragedią, ale dzięki odtajnieniu przekazów wideo, film ukazuje retrospektywną rekonstrukcję wydarzeń. Realistycznie są pokazane sceny w kosmosie, ale film nie jest wolny od pewnych "standardów" filmów kosmicznych - czyli jeden z członków załogi odlatuje w dramatycznych okolicznościach w otchłań, kolejny zapada się w odmętach europejskiego oceanu, aż w końcu całą załoge trafia szlag, ale obce życie odnajdują. Podobno w filmie jest suspens i niepokój - ja go nie zauważyłem. Film równie "sensacyjny" co "Apollo 18". Moim zdaniem - po prostu nudny, aczkolwiek "Odyceja kosmiczna 2001" też do zbyt dramatycznych nie należała, to jednak tam był "klimat", któregu tu zdecydowanie zabrakło. Pozycja na dłuuuugie jesienne wieczory.