Masz na imię Justine | |
Gatunek: dramat obyczajowy Mariola (Anna Cieślak) nie ma perspektyw na lepsze życie w miasteczku, gdzie głównym pracodawcą są zakłady mięsne. Spotyka się z Arturem, który na stałe mieszka z ojcem w Niemczech. Proponuje Marioli wyjazd, aby tam znaleźć pracę i jakoś się urządzić. Mariola się zgadza. Jedzie z Arturem do Berlina, gdzie mają przenocować u jego znajomych. Przychodzą znajomi, Artur inkasuje od nich pieniądze, a znajomi biorą się do "testowania" przerażonej Marioli. Szef stręczycieli pozostawia Mariolę jednemu ze swoich ludzi - Nico, żeby ją "oswoił" i przyuczył do pracy. Ma na to dwa tygodnie. Jeśli się nie uda - Mariola zostanie sprzedana do podrzędnego domu publicznego. Mariola pozostawiona sama w mieszkaniu, próbuje się uwolnić, ale budynek jest tak położony, że nikt jej nie słyszy. Buntuje się ale jednocześnie nawiązuje nić sympatii z Nico. W końcu ucieka razem z Nico bandzie stręczycieli. Nico zabiera ją do swojego wujka, który też jest stręczycielem. Mariola trafia z deszczu pod rynnę, tyle tylko, że teraz jej alfonsem zostaje Nico i Mariola świadczy usługi w mieszkaniu, w którym mieszka Nico. Cały czas próbuje się uwolnić i jest coraz bardziej zdesperowana. W końcu odnajduje ich Artur, wściekły z pwoodu ucieczki Marioli i Nico. Mariola zabija Artura. Po 3 latach wychodzi z więzienia. Wraca do Polski, gdzie w tymczasie jej przyjaciółki ułożyły sobie jakoś życie. Niezły film. |