Film oparty na motywach gry komputerowej. Małżeństwo - Rose i Christopher - ma adoptowaną córkę Sharon, która niebezpiecznie lunatykuje i ciągle mówi o miasteczku Silent Hill. Rose w końcu postanawia pojechać tam z córką, by wyjaśnić tajemnicę. Gdy wieczorem dojeżdżają do miasteczka, na drodze Rose widzi dziewczynkę i skręca do rowu. Gdy się rano budzi - wszystko jest spowite dziwną mgłą, a Sharon znika. Okazuje się, że Silent Hill to przeklęte miasto-duch, a jej mieszkańcy dawno temu popełnili okrutną zbrodnię na alter ego Sharon, które teraz się mści na zdegenerowanych mieszkańcach. Film bardzo klimatyczny, chociaż intryga nie jest zbyt skomplikowana. Efekty specjalne znakomite, a potwory są tak niezwykłe, że mogą się przyśnić w nocy. Scena z uzbrojonymi w lancety pielęgniarkami - mocna. Do obejrzenia, chociaż fabuła nienadzwyczajna.