Apollo 18 | |
Gatunek: s-f Film jest zrobiony w formacie "paradokumentu", co już widzieliśmy w "Paranormal Activity". Opowiada o ostatniej misji załogowej na Księżyc w ramach programu "Apollo", z tym, że relacja z niej została utajniona. Dwóch astronautów ląduje na Księżycy, a trzeci pozostaje w orbiterze. Kosmonauci mają za zadanie zamontować na powierzchni Księżyca jakiś detektor fal radiowych. Misja przebiega prawidłowo, ale do czasu. Astronauci okrywają radziecki lądownik, sugerujący, że Rosjanie też wysłali ludzi na Księżyc. W radzieckim lądowniku odnajdują ślady krwi, a niedługo potem - zwłoki radzieckiego kosmonauty. Jeden z astronautów zostaje przez "coś" zaatakowany. Wracają do lądownika. Tam z rany wyciągają jakiś kamień. Ale okazuje się, że to nie kamień lecz jakiś stwór. Ranny astronauta zostaje zainfekowany - coś w jego wnętrzu zaczyna się namnażać. Zarażony dostaje szału i niszczy lądownik. zdrowy ucieka do ruskiego lądownika i nim odlatuje, ale kontrola lotu z Houston zakazuje temu z orbitera podjąć tego zdrowego, bo prawdopodobnie też jest zarażony. W końcu oba statki się zderzają, a oficjalnie trzej astronauci zginęli w lotach szkoleniowych na Ziemi. Początek fajny, ale potem nuda, nuda, nuda... |