True Romance | |
Gatunek: sensacyjny Niezły film z czasów, kiedy filmy Tarantino były fajnymi filmami Tarantino. Film rozkręca się powoli - Clarence (Christian Slater) jest młodym, pogodnym człowiekiem - fanem filmów karate, komiksów i Elvisa Presleya. W kinie spotyka Alabamę (Particia Arquette) - call-girl wynajętą dla niego w ramach prezentu urodzinowego, przez jego szefa. Clarence nie wie jednak o tym i zakłada, że spotkanie jest przypadkowe. Alabama zakochuje się w Clarence i wyjawia mu prawdę. Clarence żeni się z Alabamą i postanawia wyciągnąć żonę z prostytucji. W tym celu udaje się do jej alfonsa - Drexla (Gary Oldman). Rozmowa staje się burzliwa i w jej rezultacie Clarence zabija Drexla i jego ochroniarza. Zabiera walizkę z rzeczami Alabamy i ucieka. W domu okazuje się, że walizka jest pełna kokainy. Jadą do Hollywood, do znajomego Clarence, który ma im pomóc sprzedać kokainę. Ich śladem podąża okrutny mafioso Vincenzo Coccotti (Christopher Walken) , który chce odzyskać swoją kokainę i ukarać złodziei śmiercią. W Hollywood policja dowiaduje się o planowanej transakcji narkotykowej i zastawia pułapkę. W finale spotykają się w jednym pokoju ludzie mafioso, ochroniarze kupca, policja i główni bohaterowie. Wiadomo, jaki będzie finał filmu Tarantino - krwawy. Dobre kino niskich lotów z fantastyczną obsadą. |