Absurdalna historia załogi amerykańskiej łodzi podwodnej, która trafiona torpedą z U-boota, którego właśnie zatopiła, sama pogrąża się w odmętach. Kapitan daje rozkaz do ewakuacji i skutkiem tego część załogi trafia na pokład kolejnego U-boota, który sie kręcił w pobliżu. Przy okazji razem z Amerykanami trafia na pokład U-boota zaraza w postaci tajemniczego "meningitidis" czyli meningokokowego zapalenia opon mózgowych. Zaraza jest bardziej zakaźna niż wirus ebola, skutkiem czego w ciągu kilku minut filmu wymiera 3/4 załogi U-boota i kilku Amerykanów. W międzyczasie U-boot wdaje się w jakieś potyczki morskie, czego efektem jest brak paliwa na powrót do Vaterlandu, a statek zaopatrzeniowy diabli gdzieś wzięli. Zrozpaczony faszystowski kapitan ze łzami w oczach prosi amerykańskich jeńców, aby połączyli siły i razem z Niemcami doprowadzili okręt do USA. Część nastawionej ideowo, narodowo-socjalistycznej załogi wszczyna bunt, co skutkuje kolejnymi trupami. Bunt zostaje stłumiony i okręt cały i zdrowy dociera do amerykańskiego niszczyciela. Wszyscy się ewakuują, a U-boot wraz z Enigmą na pokładzie idzie na dno. Film też poszedł i osiągnął dno bzdurnego filmu wojennego.